Czego się dowiesz?
Z nauką do matury zawsze jest tak samo. We wrześniu, na początku klasy maturalnej, wszystkim wydaje się, że do egzaminów pozostało jeszcze sporo czasu. W rzeczywistości bieżąca nauka przedmiotów, których nie zdaje się na maturze, może zakłócić proces przygotowywania się do egzaminu. Jak skutecznie uczyć się do matury i jakich błędów warto się wystrzegać, by potem nie narzekać na ogromny stres i słabe wyniki?
Najważniejszy jest dobry plan
Planowanie jest ważniejsze niż może się wydawać. Nie bez przyczyny większość nauczycieli prowadzących np. dodatkowe fakultety w ramach przygotowania do matury znacznie wcześniej ma dokładnie rozplanowane, kiedy i jaki materiał będzie przerabiać z uczniami. Maturzyści mogą też zaplanować samodzielną naukę.
Po złożeniu deklaracji maturalnych i wybraniu wszystkich przedmiotów zdawanych na maturze, warto zastanowić się, co jest dla danego ucznia absolutnym priorytetem. Konieczne jest też ustalenie, które przedmioty wymagają większego nakładu pracy. Maturzysta może wtedy sensownie zaplanować powtórki – ich częstotliwość oraz materiał, który chce bezwzględnie powtórzyć.
Forma nauki ma duży wpływ na efektywność
Niektórzy uczniowie najszybciej uczą się czegoś, gdy słuchają innych – dlatego tak bardzo lubią uczyć się w grupie, gdzie każdy po kolei referuje dane zagadnienie. Z kolei inni lubią mieć przed oczami barwne prezentacje, uczą się z notatek zakreślonych na wszystkie możliwe kolory, łatwo kojarzą tekst z ilustracją, która znajduje się obok, gdy muszą przywołać dany fragment z pamięci.
Część uczniów ma natomiast specyficzny nawyk uczenia się przy jednoczesnym chodzeniu czy szkicowaniu (lub wykonywaniu jakiejkolwiek innej, dodatkowej czynności). Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że efektywność nauki zależy w dużej mierze od dopasowania formy przyswajania wiedzy do indywidualnych preferencji ucznia. Niektóre osoby to urodzeni słuchowcy, niektóre – wzrokowcy. Nie brakuje też kinestetyków, czyli osób uczących się najlepiej w ruchu. Szkoła nie zawsze umożliwia uczniom naukę zgodnie z ich preferencjami (co odbija się zwłaszcza na kinestetykach). Warto zatem zastanowić się, jaka forma przyswajania materiału będzie najodpowiedniejsza – to może realnie przełożyć się na efektywność pracy ucznia i tym samym wyniki egzaminów maturalnych.
Warto nauczyć się panować nad stresem
Maturzyści często są zestresowani, martwiąc się, że nie zdążą powtórzyć całego materiału lub ich wyniki na egzaminie okażą się słabsze niż oczekiwali. Stres może paraliżować jednak nie tylko już na samej maturze, ale też – w trakcie nauki. Zdarza się, że maturzyści nie są w stanie skupić się na informacjach, które powinni przyswoić lub powtórzyć; stres ich rozprasza, utrudnia koncentrację i źle wpływa na własną samoocenę. To również ma zgubny wpływ na proces nauki – maturzysta w pewnym momencie może przestać wierzyć, że nauczy się tego, co zaplanował.
Jak panować nad stresem ucząc się do matury? Oprócz wspomnianego wcześniej planowania (plan powinien dać maturzyście pewne poczucie bezpieczeństwa) ważne jest również dbanie o relaks i odpowiedni odpoczynek. Zmęczenie może potęgować stres i sprawiać, że uczeń nie będzie zbyt wiele pamiętać z materiału, który powtarzał. Z tego względu maturzysta powinien zadbać o przerwy w nauce; jeśli np. zaplanował sobie kilkugodzinną powtórkę materiału, dobrze, by uwzględnił również kilka krótszych przerw (pięciominutowych) i jedną dłuższą (np. piętnastominutową), które wykorzysta na zrelaksowanie się. Dłuższe sesje nauki warto również, w miarę możliwości, przerywać krótkimi spacerami, które nie tylko odprężą, ale dotlenią też mózg. Co istotne, w trakcie przerw lepiej unikać np. buszowania po social mediach – z jednej strony to dodatkowe bodźce (które przerwa miała ograniczyć), z drugiej – może to negatywnie wpłynąć na próby późniejszej koncentracji.
Jak poradzić sobie ze stresem już podczas egzaminu?
Maturzysta powinien również poznać sposoby na opanowanie stresu już podczas egzaminu maturalnego – także tego ustnego.
Jak opanować stres na maturze? Tuż przed egzaminem pisemnym (np. na korytarzu przed salą, w której będzie egzamin) warto pamiętać o ćwiczeniach oddechowych. Chodzi o powolne wdychanie i wydychanie powietrza; maturzysta może liczyć np. do 5 lub 6 przy wdychaniu, następnie – wstrzymać na chwilę oddech – a później stopniowo wydychać powietrze. Ćwiczenie warto powtórzyć kilka razy.
Jeśli chodzi z kolei o lęk przed egzaminami ustnymi, to najlepszym sposobem na opanowanie stresu będzie… właściwe przygotowanie się. Mowa o przećwiczeniu wystąpienia i rozmowy z komisją z kimś, z kim maturzysta czuje się komfortowo. Dobrze, jeśli rozmówca zada pytania, które faktycznie mogą pojawić się na egzaminie ustnym. W ten sposób maturzysta przećwiczy wypowiedź w warunkach zbliżonych do tych na maturze (najlepiej zresztą, jeśli rozmowa odbywa się w specjalnie przygotowanym do tego pokoju, a rozmówca ubierze się jak członek komisji egzaminacyjnej). Taka „próbna matura” powinna obniżyć poziom stresu maturzysty przed właściwym egzaminem.
Maturzyści powinni zatem pamiętać, że oprócz sprytnych sposobów na szybsze zapamiętywanie konieczna jest systematyczność, właściwy odpoczynek, a w sytuacjach stresowych – umiejętność wyciszenia się i uspokojenia.
Zobacz więcej
Jeśli interesują Cię inne porady, zobacz spis wszystkich artykułów z sekcji "Jak poradzić sobie na maturze?".
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o studiach na Uczelniach WSB Merito, wybierz odpowiedni produkt: