Sucha skóra to sygnał od ciała. Mróz, silny wiatr i spędzanie czasu w zamkniętych pomieszczeniach to jedne z typowych czynników, które zimą mogą przyczynić się do osłabienia kondycji naszej skóry. Kiedy zaczniemy ją odczuwać jako uporczywie suchą i swędzącą, to znak, że czas o siebie zadbać. Jak nie stracić komfortu bycia w swojej skórze?
Suchość skóry to najkrócej mówiąc stan informujący o uszkodzeniu lub zmniejszeniu wydolności bariery naskórkowej. Może pojawić się u każdego człowieka bez względu na wiek, płeć czy rodzaj skóry i nasila się wraz procesem starzenia. W latach 80. xerosis, czyli suchość skóry, występowała u 20% populacji. W 2022 roku odnotowano podwojenie tej liczby, więc istotnym byłoby zastanowienie się czy przypadkiem nie należymy do grupy wysokiego ryzyka?
Suchość skóry latem może być wywoływana przez nadmierną ekspozycją słoneczną, a zimą przez czynniki atmosferyczne takie jak niska temperatura i wiatr. Nie pomagają jej też zamknięte, ogrzewane czy klimatyzowane pomieszczenia. Mało kto kojarzy ją z innymi czynnikami predysponującymi, a jest ich sporo i warto się im przyjrzeć.
Czynniki wpływające na suchość skóry
- Nieprawidłowy proces rogowacenia: czynniki genetyczne, zaburzenia rogowacenia, nadmierna proliferacja naskórkowa, nowotwory skóry, wrodzone autosomalne rogowacenie, zespół Refsuma.
- Nieprawidłowa synteza, struktura i skład lipidów: AZS, starzenie, leki, ciężka postać choroby Gauchera.
- Uszkodzenie bariery hydro-lipidowej: ekspozycja na czynniki drażniące, ekspozycja na rozpuszczalniki, kolonizacja bakteryjna i penetracja roztoczy.
- Czynniki zawodowe, które odczuwać mogą: pracownicy przemysłu budowlanego i chemicznego, pracownicy biurowi, personel latający, gospodynie domowe i kucharki, służba zdrowia, fryzjerzy, mechanicy, rolnicy, ogrodnicy.
- Choroby ogólnoustrojowe i choroby skóry: cukrzyca, przewlekła niewydolność nerek, nowotwory narządów wewnętrznych, egzemy, niedoczynność tarczycy, jadłowstręt psychiczny, przewlekła niewydolność wątroby, fotostarzenie, stany przebiegające z zaburzonym wydzielaniem łoju takie jak łupież suchy, AIDS, stwardnienie rozsiane, dysplazja ektodermalna, choroba Addisona, uszkodzenie ośrodkowego i obwodowego układu nerwowego i inne choroby o podłożu neurologicznym.
- Czynniki egzogenne, do których należą czynniki środowiskowe takie jak: suchy i zimny klimat, wiatr, mróz, klimatyzatory, wentylatory, ekspozycja na promienie UV, wysokie i niskie temperatury. Do czynników egzogennych należą także niewłaściwa pielęgnacja skóry lub jej brak wywoływane przez m.in.: twardą lub chlorowaną wodę, gorące kąpiele, silnie odtłuszczające środki myjące o zasadowym odczynie, rozpuszczalniki organiczne.
Nie można także zapomnieć o grupie leków przyczyniających się do suchości skóry, do których należą: retinoidy, steroidy, dziegcie, diuretyki. Styl życia i odżywiania także negatywnie mogą wpływać na poziom nawilżenia skóry – choćby obniżona podaż wody i niewłaściwa uboga w witaminy dieta.
Jak sobie z tym radzić?
Rozpoznanie tych czynników i określenie, czy jesteśmy pod ich wpływem, to pierwszy krok do uporania się z suchością skóry. Warto zweryfikować, czy możemy je wyeliminować lub ograniczyć, a jeśli nie, to jak zmniejszyć ich destrukcyjny wpływ. Zrozumienie czynników predysponujących oraz proaktywne podejście do pielęgnacji skóry to klucz do utrzymania jej zdrowia. Konsultacja z dermatologiem i kosmetologiem może dostarczyć cennych wskazówek oraz spersonalizowanego podejścia do problemu suchości skóry. Zadbajmy więc o naszą skórę – to nie tylko kwestia estetyki, ale również zdrowia i samopoczucia.