Kto tworzy Uniwersytet

Senat i grono dziekańskie: Rektor, Kanclerz, Wicekanclerze, Dziekani i Prodziekani.

Niezmiennie uśmiechnięci i pomocni. To oni dbają o to, by szkoła funkcjonowała prawidłowo, brała udział w prestiżowych konkursach i rankingach, miała świetne relacje z przedsiębiorcami i pracodawcami w regionie. Decydują o programach studiów i ważnych inwestycjach uczelni. 

Są partnerami, doradcami i mentorami. Mogą zostać w pamięci na całe życie, bo często to oni stają się autorytetami i wyznaczają ścieżkę rozwoju. Pomocni i otwarci, ale też zdecydowani i wymagający. Wiedzą, że trud włożony w naukę do egzaminów, będzie procentował w przyszłości w życiu prywatnym i zawodowym. Zawsze z dystansem do siebie i otwartym umysłem.

To najliczniejsza, najbardziej różnorodna grupa. Bez nich wysiłek władz i wykładowców nie miałby sensu. Dzięki nim na korytarzach jest wesoło, głośno i kolorowo. Zarażają świeżą energią i entuzjazmem - każdy student to inna, ciekawa historia, potencjał do odkrycia i osoba, od której można się czegoś nauczyć!

To dla nich, a właściwie dzięki nim, wykładowcy nieustannie poszukują i uczą się jakościowych rozwiązań, wymyślają nowe sposoby nauczania, piszą książki i dzielą się doświadczeniem. Zaangażowanie studentów, ich porażki, sukcesy i pasje, każdego roku z nową siłą, tworzą nieprawdopodobną atmosferę i energię uczelni.

Nasi absolwenci to tysiące osób z całej Polski. Odważnych, przebojowych i ambitnych. Z różną wizją i pomysłem na życie, w naszej uczelni przeszli jedną z najważniejszych edukacyjnych ścieżek. To ona ostatecznie uformowała ich poglądy, pomogła w budowaniu kariery zawodowej lub zmotywowała do otwarcia własnych działalności i przedsiębiorstw.

Wracają do nas, wspominają, opowiadają i dzielą się wiedzą. Często - zostają naszymi wykładowcami, mając nie tylko wiedzę teoretyczną, ale spore, praktyczne doświadczenie zawodowe. Ze wszystkich jesteśmy niezmiennie dumni. 

Pracownicy administracji to prawdziwi bohaterowie drugiego planu. Pracują w biurze karier, dziekanacie, bufecie, szatni czy bibliotece. Dbają o to, by każdy, nawet najdrobniejszy szczegół, który może poprawić samopoczucie, jakość nauczania czy komfort przebywania w szkole, po prostu dział się  gdzieś w tle.

Dzięki nim uczelnia bierze udział w targach edukacyjnych, niezmiennie powiększa swój księgozbiór, komputery i sprzęty w laboratoriach działają poprawnie, a w toaletach nie gaśnie światło. Dzięki nim też studenci mają gdzie przechowywać swoje rzeczy, a między zajęciami mogą zjeść ciepły posiłek.