25 psychologów z województwa opolskiego rozpoczęło bezpłatne studia podyplomowe na naszym uniwersytecie. Studia sfinansowane ze środków Samorządu Województwa Opolskiego.
Eksperci wskazują, że stany i zaburzenia depresyjne wśród dzieci i młodzieży w naszym kraju stają się coraz bardziej większym problemem zdrowotnym, występującym ok. 2 proc. dzieci i aż u około 20 proc. młodzieży. Z roku na rok kondycja młodych osób jest coraz słabsza. Stąd konieczność dalszego kształcenia specjalistów, mających kontakt z młodym pokoleniem.
13 stycznia br. w Centrum Studiów Podyplomowych Uniwersytetu WSB Merito Opole odbył się pierwszy zjazd uczestników studiów na kierunku psychologiczne wsparcie dzieci i młodzieży w kryzysie. Psychologów powitała wicemarszałek województwa opolskiego oraz wicekanclerz uniwersytetu wraz z pracownikami, odpowiedzialnymi za przebieg nauki.
- Pomysł na studia wziął się przede wszystkim z obserwacji sytuacji związanej ze zdrowiem psychicznym dzieci i młodzieży. Sytuacja pandemiczna tylko pokazała nam jak na tacy, że zdrowie psychiczne to ta sfera, która wymaga pomocy. Kwestia zdrowia psychicznego cały czas jest jeszcze tematem tabu. Natomiast w szkole jak w soczewce wszystko się gromadzi. Jeżeli 80 procent samobójstw jest wywołanych sytuacją szkolną, to my nie mamy na co czekać. Musimy działać – podkreślała wicemarszałek Zuzanna Donath-Kasiura.
Studia zostały zorganizowane w szybki tempie choć – jak zauważa Mirosława Olszewska, kierownik merytorycznych studiów – inauguracje poprzedziły dwa lata przygotowań. – To jak ważki jest to temat udowadnia m.in. wysokie zainteresowanie tymi studiami. Mieliśmy 24 miejsca, tymczasem – tylko w ciągu dwóch dni - zgłosiło się 48 osób. Kierunek ten powstał po to, aby młodzi ludzie mieli w swoich szkołach na wyciągnięcie ręki osoby, które nie tylko ich wysłucha, ale odpowiednio pomoże – komentuje Olszewska.
Prowadzącymi zajęcia są praktycy z wieloletnim stażem zawodowym. Możliwość zdobywania wiedzy o praktyków to jedno, to również swoiste forum wymiany myśli i doświadczeń. – To nie tylko wiedza, która musi być dopełniana ale także narzędzia, z którymi później już praktycznie psychologowie wyjdą do dzieci i młodzieży, tak by dać im takie poczucie sprawczości – podkreśla Małgorzata Jagusch, wicekanclerz uczelni.
Jak dodaje wicemarszałek Donath-Kasiura, przy pracy na rzecz uruchomienia kierunku, brano pod uwagę sugestie ekspertów z różnych dziedzin. - Przeprowadziliśmy bardzo gruntowną analizę, czyli były spotkania i rozmowy zarówno z psychologami, psychoterapeutami, lekarzami psychiatrami, nauczycielami, rodzicami, a także organizacjami pozarządowymi. Wspólnie myśleliśmy w jaki sposób możemy pomóc dzieciom i młodzieży, ale także dorosłym, czyli rodzicom w tej trudnej sytuacji – wyjaśnia.
Nauka na uruchomionym kierunku trwa dwa semestry. Uczestnikami są psychologowie z maksymalnie pięcioletnim stażem zawodowym.