Wiosną często odczuwamy większe zmęczenie. Dające się we znaki infekcje, stres, zmiana czasu z zimowego na letni, brak dostępu do sezonowych warzyw i owoców, często unikanie lub nadmiar aktywności fizycznej (w końcu staramy się wrócić do formy sprzed zimy) – to wszystko powoduje spadek energii, apatię i senność. Zdarza się, że odpoczynek od pracy odkładamy na sezon letni, właśnie dlatego bywamy bardziej zmęczeni po tak długiej aktywności zawodowej w „zimnym” sezonie. Bardzo częste jest też „odpuszczenie” wysiłku fizycznego podczas sezonu zimowego, przez co niektórzy z nas przybierają kilka kilogramów. Skutkuje to uczuciem przemęczenia, ciężkości i ogólnego osłabienia. Jak więc zebrać w sobie pokłady energii, które pozwolą nam ruszyć do przodu i uczyć się lepiej?
Przede wszystkim zdrowa dieta i odpoczynek
Zanim zaczniemy szukać jakiegoś nieoczywistego remedium na nasze zmęczenie, warto przyjrzeć się naszej diecie i pozwolić sobie na odpoczynek. Często bowiem szukamy cudownego suplementu, sięgamy po kilka filiżanek kawy lub napoje energetyczne. Nie tędy droga. Warto przeanalizować swoją dietę oraz styl życia i zadać sobie pytania: czy moja dieta jest bogata w witaminy i minerały? Czy piję odpowiednią ilość wody? Czy nie spożywam zbyt dużej ilości cukrów prostych? Czy dostarczam mojemu organizmowi odpowiedniej dla niego ilości snu i odpoczynku? Może nie uprawiam sportu albo uprawiam go zbyt intensywnie?
Wiosenny detoks. Czy warto?
Sezon wiosenno-letni, to czas, kiedy mamy dostęp do wielu produktów, z których możemy przyrządzić oczyszczające, prozdrowotne koktajle. Dużo mówi się o dietach oczyszczających czy koktajlach wypłukujących toksyny z organizmu. Warto jednak podkreślić, że za neutralizację związków toksycznych w naszym organizmie odpowiada wątroba. Gdy pracuje ona prawidłowo, nie potrzebuje „wspomagaczy” w postaci detoksu. Za neutralizację szkodliwych substancji odpowiedzialne są również nerki, płuca, skóra i jelita. Wprawdzie nasz organizm nadmierne obciążają różne negatywne czynniki środowiskowe – konserwanty i sztuczne barwniki, pestycydy, metale ciężkie, a także dym tytoniowy i alkohol, jednak cudownym rozwiązaniem nie jest tutaj koktajl oczyszczający, który wypijemy raz na jakiś czas.
Najlepszym detoksem jest rezygnacja z używek, wody zanieczyszczonej metalami ciężkimi, wyeliminowanie z diety konserwantów, rezygnacja z produktów zawierających syntetyczne substancje i pestycydy, usunięcie z diety żywności bogatej w wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne i sztuczne izomery trans kwasów tłuszczowych. Rozwiązaniem jest wybór zdrowego trybu życia. Wtedy wspomaganie organizmu detoksami będzie miało sens.
Pełnia energii i sprawny mózg
Jeśli często masz zły nastój, problem z planowaniem przyszłości, trudno Ci się skupić, odczuwasz spadek energii, niełatwo Ci zakończyć rozpoczęte zadania, zachowujesz się agresywnie, prawdopodobnie Twój mózg nie pracuje prawidłowo. To, czego mózg najbardziej potrzebuje, to tlen, który jest przenoszony do niego poprzez krew. Energię do działania mózg pobiera z mitochondriów – naszych „minielektrowni”, organelli, które znajdują się w każdej komórce. Obecność tlenu sprawia, że mitochondria mogą produkować energię chemiczną za pomocą trójfosforanu adenozyny (ATP). Wraz ze spadkiem obecności tej substancji, spada również sprawność naszego mózgu, a zwiększa się produkcja wolnych rodników tlenowych. Natomiast obecność ATP pozwala na skuteczny transport neurotransmiterów, prawidłowe przewodnictwo nerwowe [Calabrese V., Cornelius C. Mancuso C. et al., Cellular Stress Response, Ital J Biochem, 2006, 55(3-4): 263-82].
Warto zaznaczyć, że mózg ma duże zapotrzebowanie energetyczne i nigdy nie odpoczywa. Nawet podczas snu zużywa tyle samo energii, co w ciągu dnia. Spadek ATP poniżej pewnego poziomu skutkuje śmiercią komórek mózgowych. Wraz z upływem lat, przez złą dietę i styl życia, spada wydajność mitochondriów – dzieje się to głównie ze względu na pogarszające się krążenie krwi. Widzimy więc, jak jest ono ważne. Poprawia je długołańcuchowy kwas tłuszczowy omega-3, zawarty m.in. w tranie. „Kondycję” mitochondriów poprawia również obniżenie kaloryczności diety poniżej indywidualnego zapotrzebowania [Calabrese V., Cornelius C. Mancuso C. et al., Cellular Stress Response, Ital J Biochem, 2006, 55(3-4): 263-82], a także włączenie do diety codziennej porcji antyoksydantów.
Błędne koło glukozy i skoków insuliny, a poziom energii
Dostarczenie tlenu do mózgu to nie wszystko, ponieważ żeby wytworzyć dużą ilość ATP, musi on dysponować również glukozą. Popularne jest przekonanie o tym, że żeby mózg dobrze pracował, trzeba dostarczyć mu cukier, najlepiej w postaci czekolady lub ciastek, które zajadamy podczas nauki lub pracy przy komputerze. Problem w tym, że zbyt duże ilości węglowodanów organizm musi zrównoważyć skokiem insuliny, który z kolei zbyt mocno obniża poziom cukru we krwi. Czujemy wówczas zmęczenie, myślimy o drzemce, pojawiają się trudności z koncentracją. Mózg domaga się wtedy ponownie źródła cukru, a my odczuwamy nagłą ochotę na słodkości. Zaspokajamy ją w najprostszy sposób, pochłaniając czekoladę. Wpadamy w błędne koło. Dlatego właśnie, żeby okiełznać ten mechanizm, powinniśmy spożywać węglowodany złożone i odpowiednio zbilansowane posiłki.
Warto zamienić słodycze na kaszę i pieczywo pełnoziarniste. Wtedy dostarczymy naszemu organizmowi odpowiedniej ilości energii z węglowodanów przy jednoczesnym ograniczeniu spadków insuliny, a więc również senności. Oprócz stałego poziomu energii, bez jej skoków i spadków, sprawimy, że nasz organizm zacznie spalać tłuszcz, który już mamy, bowiem każdy skok insuliny powoduje odkładanie nadmiaru kalorii w postaci tłuszczu. Zaburzenia w dostarczaniu tlenu do komórek mózgu mogą być spowodowane m.in. chorobami tarczycy, niedokrwistością w wyniku niedoboru żelaza, a także nadciśnieniem, niskim ciśnieniem tętniczym, dlatego warto skontrolować stan swojego zdrowia, jeśli doświadczamy spadków energii.
Suplementy diety a sprawność mózgu i energia
Nasze mamy i babcie doskonale wiedziały, co robić, żeby ich dzieci rosły zdrowo. Okazuje się bowiem, że podawanie tranu usprawnia mózg. Dzieje się tak dzięki zawartemu w tranie kwasowi dokozaheksanowemu (DHA). Mózg w większości jest zbudowany z tłuszczu – prawie wyłącznie z DHA. Substancja ta wspomaga tworzenie się synaps oraz błon mitochondrialnych (wytwarzających ATP). Widzimy więc, jak ważna jest suplementacja tranem lub innymi suplementami, zawierającymi DHA. Dzięki temu zwiększymy aktywność neuronów, a mózg będzie mógł tworzyć nowe połączenia nerwowe.
Możemy również rozważyć suplementację Bacopa. Wyciąg z tej rośliny działa korzystnie na układ nerwowy i mózg. Jego działanie zostało udowodnione naukowo – przebadano jego skuteczność w leczeniu Alzheimera, problemów z pamięcią, epilepsji [Badmaev V. Bacopin (Bacopa monnieri): A Memory Enhancer from Ayurveda. Piscataway, NJ, USA: Sabinsa Corporation; 1998.] W innych badaniach udowodniono skuteczność Bacopa w oddziaływaniu na procesy kognitywne, pamięć, przywoływanie informacji [Mukherjee G. D., Dey C. D. Clinical trial on Brahmi. I. Journal of Experimental Medical Sciences. 1966;10(1):5–11.].
Podsumowanie
W wielu kwestiach dotyczących zdrowego odżywiania mamy błędne przekonania. Myślimy, że energii i sprawności umysłu doda nam „ta jedna” filiżanka kawy więcej, napój energetyczny lub jakaś inna „magiczna pigułka”. Jednak rozwiązanie tkwi w podstawowych, znanych od dawna zasadach zdrowego trybu życia. Ruch na świeżym powietrzu, ograniczenie cukrów prostych w diecie, czy też suplementacja tranem oraz dobry sen – to najbardziej podstawowe sposoby na utrzymanie dobrego poziomu energii i prawidłowego funkcjonowania mózgu.
Zainteresował Cię ten temat? Przeczytaj też artykuł Nakarm swój umysł, czyli co jeść, aby poprawić pracę mózgu