Dylemat: oszczędzać czy wydawać posiadane środki na bieżące potrzeby ma większość z nas. Sklepy kuszą rabatami, reklamy zachęcają do zakupu, a my kupujemy pod wpływem impulsu, nadwyrężając domowy budżet. Czy warto jednak zrezygnować z bieżącej konsumpcji na rzecz przyszłych korzyści? Oczywiście, chociażby po to, aby zapewnić sobie komfort finansowy.
Zadbaj o komfort finansowy
Jednym z elementów dobrostanu psychicznego jest komfort finansowy. Pojęcie to oznacza poczucie bezpieczeństwa, że – obok zaspokajania naszych bieżących potrzeb – posiadamy pewne zabezpieczenie finansowe w przypadku sytuacji awaryjnej. Zatem, aby czuć się dobrze, powinniśmy oszczędzać. Oszczędzanie ma też inną funkcję. Dzięki zgromadzonym kapitałom możemy realizować nasze krótko- i długoterminowe cele finansowe. Eksperci twierdzą, że minimalny poziom rezerwy powinien być takiej wysokości, aby można było pokryć koszty życia przez 6 miesięcy. Jednak dla każdego z nas ta kwota będzie inna.
Polacy oszczędzają coraz więcej
Jeszcze kilka lat temu tylko 50% Polaków posiadało jakiekolwiek oszczędności, obecnie deklaruje to 70%, co oczywiście jest bardzo pozytywnym zjawiskiem. Według danych GUS w 2017 r. oszczędzaliśmy średnio miesięcznie 422 zł, w 2018 – 506 zł. Kwota odłożona przez Polaków w bankach w 2019 r. (dane NBP na koniec września) wynosi 871 mld zł i jest wyższa o 11% niż w roku 2018. Według danych NBP wysokość wszystkich oszczędności Polaków wynosi 1952,7 mld zł (2017 r.) i jest wyższa o 9% w stosunku do poprzedniego roku. Wzrost oszczędności spowodowany jest głównie dobrą koniunkturą (wzrasta PKB, niska inflacja, wzrost wynagrodzeń o 7%, niskie bezrobocie, programy społeczne).
Niska stopa oszczędności
Jak wynika z badań, aż 50% Polaków zebrało na tyle dużo oszczędności, że czuje się z nimi komfortowo. Jednak według danych Związku Banków Polskich, stopa oszczędności (relacja kwoty, którą oszczędzamy, do wysokości naszych wynagrodzeń brutto) w Polsce wynosi 2,5%, natomiast np. w Niemczech 10%, a w Czechach 5,5%. Najwyższą stopę oszczędności w Europie mają Szwedzi (16%). Poza tym problemem jest to, że głównie oszczędzamy krótkoterminowo. Zatem nasze oszczędności wciąż są zbyt niskie. Powodów tego zjawiska jest wiele:
- nadmierny konsumpcjonizm – budowanie tożsamości na posiadaniu rzeczy, presja otoczenia, kupowanie kompulsywne, pod wpływem emocji
- koncentracja na teraźniejszości czyli myślenie krótkoterminowe – skoro teraz jest dobrze, to tak będzie zawsze, a przecież gospodarka jest cykliczna, po okresie dobrej koniunktury może przyjść kryzys
- niska wiedza ekonomiczna – nie wiemy, jak oszczędzać, nie znamy instrumentów finansowych służących oszczędzaniu
- argument, że pensje są zbyt niskie, choć zarabiamy coraz więcej.
Jak uzyskać komfort finansowy?
Oszczędzanie jest ważne, ponieważ zgromadzone środki pozwalają nam na utworzenie rezerwy finansowej i zabezpieczenie naszej bliższej i dalszej przyszłości. Tym samym budujemy nasze bezpieczeństwo finansowe i podnosimy nasz komfort życia.
Jak zatem osiągnąć komfort finansowy?
- Włącz samokontrolę i zaplanuj swój domowy budżet. Jeśli łatwo ulegasz zakupowym pokusom – również to zaplanuj. Przeznacz na takie wydatki określoną kwotę.
- Skorzystaj z aplikacji mobilnych, służących do tworzenia planu budżetowego i kontroli wydatków.
- Postaw nie na ilość, lecz na jakość. Kupuj rzeczy dobrej jakości, posłużą Ci dłużej.
- Pomyśl o środowisku naturalnym i naszej wspólnej przyszłości. Produkcja rzeczy zużywa dużo energii i wody, generuje tony odpadów, a to negatywnie wpływa na stan środowiska.
- Poznaj instrumenty finansowe, które służą do oszczędzania. Pomyśl o zainwestowaniu zgromadzonych środków. Możliwości jest naprawdę wiele.
- Oszczędzaj regularnie 10% wysokości swoich dochodów. Taka kwota nie obciąży znacznie Twojego budżetu domowego, a pozwoli zgromadzić rezerwę finansową.