Mikromomenty to te momenty w naszym życiu, gdy chcąc poznać odpowiedź na jakiekolwiek pytanie, szybko sięgamy po nasz smartfon i googlujemy. Odpowiedź chcemy mieć tu i teraz. Czy marki wykorzystują to, by dotrzeć do nas ze swoją ofertą? Nie inaczej!
Smartfon – rzecz najbardziej osobista
Kiedyś telefon służył wyłącznie do dzwonienia. Teraz nadal służy do komunikowania się, jednak korzystamy w tym celu z różnych aplikacji, a smartfon pełni o wiele więcej funkcji. Jest naszym zegarkiem, budzikiem, aparatem fotograficznym, kamerą, portfelem, kalkulatorem, kalendarzem, skrzynką mailową, gazetą, notesem, tłumaczem, mapą… To na telefonie słuchamy muzyki, oglądamy filmy, gramy. Przez nasze smartfony zamawiamy taksówki, jedzenie, umawiamy się do lekarza czy robimy zakupy. Ba! Umawiamy się na randki i poznajemy miłości swojego życia.
1/4 dnia spędzamy w wirtualnej przestrzeni
Telefon jest z nami wszędzie, a dzięki połączeniu z internetem dzisiejszy świat nie ma granic, a my możemy być na bieżąco i zdobyć odpowiedź zasadniczo na każde pytanie. Polacy spędzają online średnio 6 godzin i 2 minuty każdego dnia, z czego połowę tego czasu właśnie za pośrednictwem smartfonów. Średnia światowa to 6 godzin i 42 minuty – rekordzistami są Filipińczycy, którzy w internecie spędzają średnio 10 godzin i 2 minuty dziennie, natomiast najmniej czasu w ciągu dnia online spędzają Japończycy, ale nadal są to 3 godziny i 45 minuty*.
Smartfon stał się nierozerwalną częścią naszego funkcjonowania. Pozwala nam na kontakt ze światem 24/7 i dostarcza odpowiedzi na wszystkie pytania: co, kto, gdzie, kiedy, jak, dlaczego, wszystko tu i teraz – natychmiast.
Google wie wszystko
Jak dojechać na PKP? Najtańszy hotel w Londynie? Co na ból ucha? Jak zrobić ciasteczka owsiane z masłem orzechowym? Kto wygrał wybory prezydenckie we Francji? Jak się pozbyć mrówek? Gdzie na wakacje z dziećmi? Kiedy niedziela handlowa? Odpowiedzi chcemy znać natychmiast. Wyciągamy więc nasz telefon i… sprawdzamy w Google. Nie powinno więc dziwić, że najczęściej odwiedzaną stroną internetową jest właśnie google.com.*
Czym właściwie są mikromomenty?
Podczas mikromomentów kształtujemy swoje opinie i podejmujemy decyzje. Markom zależy, żeby przy okazji odpowiedzi na nasze zapytanie dotrzeć do nas ze swoją ofertą jak najszybciej – i zrobią wszystko, żeby wygrać ten wyścig.
Wyróżniamy 4 kluczowe mikromomenty
- Chcę to wiedzieć (I-want-to-know) – to mikromoment, kiedy szukasz w sieci informacji na dany temat, np. „co to jest keratynowe prostowanie włosów”. To jeszcze nie jest ten moment, kiedy chcesz skorzystać z danej usługi, czy kupić dany produktu. Chcesz się po prostu dowiedzieć czegoś więcej na dany temat.
- Chcę tam pójść (I-want-to-go) – to mikromoment, kiedy korzystasz z wyszukiwarki, żeby odnaleźć miejsce, które spełni Twoje oczekiwania. Szukasz kogoś, kto oferuje konkretny produkt lub usługę w danej okolicy, np. „najlepszy fryzjer w Toruniu”.
- Chcę to zrobić (I-want-to-do) – to miktomoment, kiedy szukasz inspiracji lub pomocy, jak coś zrobić, np. „domowe sposoby na prostowanie włosów”. Zwykle rozwiązania, których szukasz, dotyczą czynności wykonywanych przez Ciebie w danym momencie.
- Chcę to kupić (I-want-to-buy) – to mikromoment, kiedy sprawdzasz na swoim smartfonie informacje dotyczące produktu, który chcesz kupić, często będąc już w sklepie, bezpośrednio przed podjęciem decyzji o zakupie, np. „prostownica do włosów philips czy babyliss”.
Mikromomenty dają duże efekty
Marki sprytnie wykorzystują mikromomenty, by dotrzeć do nas, konsumentów. Są tam, gdzie potrzebujemy informacji w danym temacie, i służą nam pomocą. Wychodzą nam naprzeciw z odpowiedzią na nasze pytania. Zrobią wszystko, żeby być użytecznymi. Działają szybko, bo wiedzą, że odpowiedź na to, czego szukamy, chcemy tu i teraz. A kto pierwszy, ten lepszy.
Google dużo wie również o Tobie
Wszystko, co robisz online, zostawia po Tobie ślad. Każda z Twoich aktywności jest mikromomentem zapamiętywanym przez narzędzia Google. Stąd wie, jakie reklamy Ci wyświetlać. Wszystko na podstawie Twoich preferencji i zachowań.
Jeśli chcesz wiedzieć, jak widzi Cię Google – sprawdź!
* dane pochodzą z raportu Hootsuite i We are Social